Oczywiście, wykorzystałam moją ulubioną paletę kolorystyczną, która w moim przekonaniu jest mistyczna i bardzo klimatyczna. Ogólnie staram się, aby prace nie były bardzo pstrokate, ograniczam się, aby kompozycja stanowiła całość.
Pracę z plannerem rozpoczęłam od rozprowadzenia gessa, żel medium od finnabair.
Uwielbiam te media i ich konsystencję, pomimo upływu czasu nie tracą na jakości i nie ulegają jakimś dziwnym zmianą konsystencji. Dodałam mikro kulki no i oczywiście Vivid Ultra Metallics.
W projekcie użyłam tekturek SnipArt i oczywiście powalającej maski od Agateri. Tak ta maska skradła mi serce i zapewne powstanie wiele projektów z jej wykorzystaniem. Maska umożliwia idealne naniesienie wzoru, nie jest za gruba ani za chuda. Jest idealna a samo tworzywo, z którego jest stworzona, bardzo łatwo się czyści i nie odkształca się (bardzo dużo uwagi poświęcam na czyszczenie masek, pędzli, szpachelek).
Uwielbiam metalowe elementy, które bez dwóch zdań ubierają prace i dodają jej stylu. W tym projekcie pokusiłam się również o wykorzystanie odlewu z foremki, ale powracając do Vivid Ultra Metallics…
Zastanawialiście się czym jest Vivid Ultra Metallics?
To akrylowa farba ma metaliczny piękny połysk. Jest bardzo gęsta, dzięki czemu możesz robić kropki 3 D, możesz wlać ja w formę silikonową i otrzymasz odlew. Możesz mazać, chlapać i rozcierać. Bardzo łatwy w aplikowaniu, po wyschnięciu permanentny.
WOW! Ale zarąbisty!
:* Gosiu dziękuje Ci z całego serca!
Rewelacyjny! Kolorystycznie perfekcyjny
Dziękuje !!!