Uwielbiam szum morza, plażę i tafle wody, która subtelnie faluje. Ten obraz zawsze przywodzi na myśl flamingi.
Zapewne dlatego nie mogłam się powstrzymać, gdy zobaczyłam maskę z takim wzorem. Musiałam ją mieć z kilku względów.

Po pierwsze, nie potrafię rysować, więc wzór maski był idealnym sposobem na stworzenie flaminga.
Po drugie, ciekawość. Nigdy wcześniej nie używałam masek od Cadence.
Po trzecie, chęć eksperymentowania z mediami, które możecie znaleźć w dpCraft.pl.

Wzór naniosłam używając Pasty Icy Snow, dzięki czemu mój flaming stał się puszysty i 3D. Dodałam koloru, aby ożywić płótno. Moimi ulubionymi kolorami są turkus- niebieski.
Myślę, że łatwo zauważyć to w moich projektach.
Podążając za wewnętrznym głosem wybrałam Mix Media Ink Spray – Light Green oraz farby metaliczne Dora firmy Cadence w kolorze: Pearl i Tidal Blue.
Im dużej pracuje z tą firmą, tym więcej chcę ich produktów!

Nie wiem, czy wiecie, ale mgiełki od Cadence są tuszami. Dzięki temu są matowe, permanentne, nie blakną i mają obłędne kolory. Farby są przeciwieństwem tuszy, jeśli chodzi o blask! Tak, tak lśnią ! są metaliczne! Za każdym razem, gdy ich używam powtarzam, że nigdy nie spotkałam tak metalicznych farbek. Jeśli chcecie dowiedzieć się ,więcej o cadence, zapraszam Was na tutorial i inspirację <CADENCE>
Dobór produktów, jak i kolorów uważam za strzał w dziesiątkę, na koniec dodałam, kwiatki i chlapnięć czarną farbką akrylowej powyższej firmy.
Ciekawa jestem co myślicie o moim flamingu i jak spędzacie wakacje!